Bułeczki z brązowymi pieczarkami

Mam dla Was bułeczki z brązowymi pieczarkami. Aromatyczne, proste do zrobienia, idealne na imprezki. Smakują na ciepło i na zimno. Dacie się namówić? Może zrobicie je na Sylwestra ?

Składniki na ciasto (około 20 małych bułeczek- 1 blacha):

230 g mąki pszennej (typ 650)
12 g świeżych drożdży
3/4 płaskiej łyżeczki cukru
3/4 płaskiej łyżeczki soli
170 ml ciepłego mleka
20 g oliwy
-----------------------------------
jajko do posmarowania bułek

Składniki farszu:

2 duże cebule
4 łyżki oliwy
200 g brązowych pieczarek
2 ząbki czosnku
1 łyżka masła
1 czubata łyżeczka oregano
1 płaska łyżeczka majeranku 
pieprz i sól do smaku

Wykonanie:

• Wykonanie farszu.
• Cebulę kroimy w piórka, solimy i podsmażamy na oliwie, do zeszklenia. W międzyczasie dodajemy majeranek.
• Zeszkloną cebulkę zdejmujemy z patelni.
• Na tą samą patelnię wrzucamy drobno pokrojone pieczarki. Solimy oraz pieprzymy do smaku i całość podsmażamy aż pieczarki przestaną puszczać wodę i się podsmażą.
• Na patelnię, do pieczarek, dodajemy czosnek, przeciśnięty przez praskę. Podsmażamy go 2 minuty.
• Dodajemy masło, oregano, podsmażoną cebulkę. Mieszamy, chwilę podsmażamy, doprawiamy solą i pieprzem, jeśli zachodzi potrzeba.
• Farsz studzimy.
• Wykonanie bułeczek.
• Wszystkie składniki ciasta na bułeczki wkładamy do miski: mąkę, rozkruszone w dłoniach drożdże, cukier, sól, ciepłe mleko, oliwę. Ciasto wyrabiamy robotem 5 minut - używamy końcówki do ciasta drożdżowego lub 2 końcówek z hakami.
• Wyrobione ciasto przykrywamy ściereczką i odstawiamy do wyrośnięcia, w ciepłe miejsce.  Ciasto powinno podwoić swoją objętość. Trwa to około 20 minut.
• Wyrośnięte ciasto wykładamy na blat posypany mąką. Ciasto będzie bardzo delikatne, miękkie. Oprószamy je mąką również po wierzchu i dłonią rozprowadzamy po blacie, tak, aby miało około 2 cm grubości.
• Z ciasta wykrawamy małe krążki,  które rozkładamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Najlepiej użyć do tego dużej blaszki z piekarnika.
• Resztki ciasta, pozostałe z wykrajania krążków delikatnie razem zagniatamy, ponownie rozkładamy na blacie i wykrawamy krążki.
• Taka ilość bułeczek zmieści się na 1 blaszce. Rozłóżcie je z zachowaniem jak największych, możliwych odstępów. Podczas pieczenia bułeczki połączą się ze sobą, ale są łatwe do rozdzielenia. Na zdjęciu widać, w którym miejscu rozdzielałam swoje bułeczki :)
• W każdym krążku, robimy palcami wgłębienie.
• Tak przygotowane bułeczki, smarujemy jajkiem, roztrzepanym widelcem.
• We wgłębienia bułeczek, wkładamy pieczarkowy farsz.
• Tak przygotowane bułeczki odstawiamy na 60 minut do wyrośnięcia. Ja bułeczki wkładam do wyłączonego piekarnika, który nagrzałam do temperatury 40 stopni.
• Piekarnik nagrzewamy do temperatury 175 stopni.
• Bułeczki wkładamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy około 18 minut. Ja piekę na grzałkach: dolna + termoobieg. Bułeczki powinny się ładnie zarumienić.
• Smacznego :)