Składniki:
maliny
cukier
Wykonanie:
- Zdrowe maliny wkładamy do słoików. Staramy się, aby weszło ich jak najwięcej. Do słoików wsypujemy również cukier. Ponieważ ja lubię , gdy sok z malin jest mocno słodki, do słoików półlitrowych dałam 10 łyżeczek cukru. Jednak można dać go mniej. Ilość cukru zależy od naszych upodobań.
- Słoiki zakręcamy. Na dno garnka wkładamy ściereczkę, a na niej układamy słoiki z malinami. Do garnka wlewamy wodę do 3/4 wysokości słoików. Pasteryzujemy 25 - 30 minut lub do momentu rozpuszczenia się cukru.
- Smacznego :)
Pyszne maliny :) Przypomina mi się okres robienia syropu z malin u mojej rodziny na wsi, w całym domu tak cudownie pachniało..
OdpowiedzUsuńTo prawda one pachną cudownie :)
UsuńAgnieszka takie maliny na zimę to dopiero bogactwo, na smak i na lekarstwo :)
OdpowiedzUsuńTo prawda :)
UsuńJeszcze nigdy nie robiłam takich malinek, na pewno są pyszne ;)
OdpowiedzUsuńSą bardzo dobre i zdrowe :)
UsuńUwielbiam <3
OdpowiedzUsuńJa też :)
UsuńNajprościej jak się da! Też tak lubię. I uwielbiam smak malin. Fajna dekoracja na słoiczku.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńTakie maliny są bardzo uniwersalne. Też je robię właśnie w ten sposób, bo łatwo i szybko :) Dostrzegam różnicę w ilości cukru, która jest kwestią indywidualną - daję 5 razy mniej ;)
OdpowiedzUsuńU mnie taka ilość cukru nie przejdzie :)
UsuńMój mąż lubi słodko :)
Na szczęście jemy zdrowe, pełne warzyw posiłki, więc na cukier w syropie malinowym można przymknąć oczy :)
Niestety w tym roku ani maliny ani jeżyny u nas nie były na tyle dorodne aby zrobić z nich zaprawy :/ Wszystko od razu zostało zjedzone na świeżo :)
OdpowiedzUsuńWażne, że smacznie było, a że mało, to trudno :)
UsuńNigdy wcześniej nie robiłam w taki sposób malin ale czas to zmienić, dziękuje za pomysł :)
OdpowiedzUsuńProszę bardzo :)
UsuńZgadzam się, takie maliny są idealne do lodów, herbaty itp. Pyszniutkie na zimowe wieczory :)
OdpowiedzUsuńTo prawda :)
UsuńTeż takich jeszcze nie robiłam. Trzeba zrobić zapas na zimę ;)
OdpowiedzUsuńWszyscy maja takie malinki a ja nie ;( ale na przyszły rok zrobię napewno. Juz czuje ich przepyszny zapach i smak ;)
OdpowiedzUsuńOne są pyszne i pachną obłędnie.
UsuńBardzo polecam. A mój mąż, gdy czuje jesienią lub zimą, że go choroba łapie, zjada cały słoiczek i twierdzi, że mu przechodzi, jak ręką odjął :)
Też takie robimy bo to skarb w spiżarni:) a mąż ma rację - malinki mają swoją moc:)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJa maliny zalewam wodą tak aby były tylko zanużone i odstaeiam na całą noc.Na drugi dzień wsypuję cukier i podgrzewam do rozpuszczenia się cukru.Nie można doprowadzić do zagotowania i spienienia się całości.Gdy cukier się rozpuści maliny przekładamy do wyparzonych słoików i wekuję.Od zagotowania wady około15-20 minut.Cukru dajemy według uznania,jedni wolą mniej inni bardziej słodki.Życzę smacznego i polecam.
OdpowiedzUsuńDziękuję za podzielenie się swoim przepisem :)
UsuńSuper ciekawe informacje
OdpowiedzUsuńDodanie takich malin do herbaty to bardzo dobre połączenie.
OdpowiedzUsuńTego rodzaju ekologiczny wyrób własnej domowej roboty to lekarstwo jakiego nie uświadczymy w żadnej aptece. Jest idealne na sezon jesienno - zimowy, a ma działanie przeciwzapalne, przeciwgrzybiczne czy przeciwbakteryjne. Dodatek cukru świetnie łagodzi kaszel, a poza tym świetnie smakuje.
OdpowiedzUsuń