Fastfood w wydaniu domowym, czyli stripsy w łagodnej panierce a'la KFC. Stripsy smażone w głębokim tłuszczu podaję z frytkami z piekarnika lub ziemniaczkami z piekarnika oraz sałatką colesław. I obowiązkowo z jogurtowym sosem czosnkowym. Czasami trzeba zgrzeszyć :)
Składniki marynaty do mięsa:
duża pierś z kurczaka (moja ważyła 450 g)
1/2 płaskiej łyżeczki soli
1/4 płaskiej łyżeczki pieprzu
1/2 płaskiej łyżeczki papryki ostrej
1 czubata łyżeczka papryki słodkiej
2 duże ząbki czosnku, przeciśnięte przez praskę
1 łyżka oliwy
Składniki ciasta na panierkę:
1 duże jajko
90 ml mleka
100 g mąki pszennej
1/2 płaskiej łyżeczki soli
1/2 płaskiej łyżeczki papryki ostrej
1 czubata łyżeczka papryki słodkiej
Dodatkowo:
60 g mąki pszennej
1 łyżka mąki ziemniaczanej
0,5 litra - 1 litra oleju rzepakowego do smażenia
Wykonanie:
- Piersi z kurczaka kroimy na plastry o grubości około 8 mm -1 cm.
- Mięso wkładamy do miski. Dodajemy wszystkie składniki marynaty i całość bardzo dokładnie mieszamy. Mięso przykrywamy i wkładamy na kilka godzin do lodówki. Mięso można przyprawić dzień wcześniej i włożyć do lodówki na całą noc.
- Ciasto na panierkę przygotowujemy przed samym smażeniem stripsów. W tym celu wszystkie składniki ciasta na panierkę miksujemy robotem. Ciasto ma mieć jednolitą konsystencję. Będzie gęste.
- Mięso wrzucamy do ciasta i bardzo dokładnie mieszamy tak, aby ciasto pokryło kawałki kurczaka ze wszystkich stron.
- Mąkę pszenną i ziemniaczaną wsypujemy do szerokiej miski. Mąki mieszamy.
- Na koniec stripsy obtaczamy w mieszance mąk. Aby ułatwić sobie pracę, od razu obtaczamy wszystkie stripsy. Obtoczone odkładamy na bok miski.
- Olej wlewamy do rondelka. W zależności od wielkości rondelka, zużyjemy różną ilość oleju. Olej powinien mieć wysokość taką, aby stripsy swobodnie w nim pływały, czyli kilka centymetrów. Ja zużyłam 0,5 litra oleju.
- Olej podgrzewamy. Powinien być gorący. Jednak jego temperatura powinna być taka, aby kurczak, podczas smażenia, ładnie się zarumieniał, nie palił.
- Do gorącego oleju wrzucamy kilka kawałków kurczaka i smażymy do ładnego zrumienienia. Ja smażyłam 4,5 minuty. Po 4 minutach wyciągnijcie jeden kawałek, przekrójcie i sprawdźcie, czy mięso jest odpowiednio usmażone. Powinno być białe i soczyste.
- Usmażone stripsy wykładamy na chwilę na ręcznik papierowy, aby odsączyć nadmiar tłuszczu, a do rondelka wrzucamy następną porcję.
- Podajemy gorące.
- Smacznego :)
Fantastyczny przepis! Wypróbuję w domu :)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę i życzę smacznego :)
UsuńSmakowite.
OdpowiedzUsuń:)
Usuńja "grzeszę" na okrągło :)
OdpowiedzUsuńA to przyjemne życie masz :)
UsuńTak trzymaj :)
Stripsy wyglądają pięknie i na pewno są o wiele smaczniejsze niż w KFC :)
OdpowiedzUsuńNa pewno po nich nie suszy. Przyznam się, że lubię stripsy z KFC, ale potem nie mogę zapanować nad pragnieniem. Tak mnie suszy :)
UsuńSuper! Jadłabym :)!
OdpowiedzUsuń<3
UsuńJejku :! zjadła bym taką miseczkę stripsów :)
OdpowiedzUsuńZapraszam :)
UsuńSuper!
OdpowiedzUsuńPróbowałam i próbowałam samodzielnie stworzyć panierkę a'la KFC, ale zawsze czegoś jej brakowało ... Chętnie wypróbuję Twoją wersję :)
Bardzo się cieszę i życzę smacznego. Ta panierka nie jest identyczna, jak ta z KFC. Nie udało mi się jej idealnie odtworzyć. Wielu już próbowało odszyfrować jej tajemniczy skład. Ale ja jeszcze nie powiedziałam ostatniego słowa.
UsuńJednak myślę, że przepis jest wart uwagi.
Pozdrawiam serdecznie :)
Wspaniale wyglądają kochana :) aż ślinka cieknie na ich widok :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Asiu :)
UsuńUwielbiam!
OdpowiedzUsuńLubię czasami tak zaszaleć, pysznie Aguś :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję Marzenko :)
Usuńtakie stripsy idealne do chrupania;D
OdpowiedzUsuńTo prawda :)
UsuńŻal byłoby nie spróbować tego przepisu. Zapisuję więc i... koniecznie do zrobienia :)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę i życzę smacznego :)
UsuńŚwietny przepis, wspaniale smakują
OdpowiedzUsuńNa pewno zasmakują każdemu fanowi KFC :D Ale akurat to nie nasze klimaty :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńDla takiego jedzonka warto czasem zgrzeszyć ;)
OdpowiedzUsuńCzasami trzeba :)
Usuńojacie! ja tez uwielbiam! <3
OdpowiedzUsuńświetna wersja domowego fastfooda :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńRobiłam takie już kilka razy, nigdy mi sie nie znudzą :) Pycha :)
OdpowiedzUsuńTo prawda, są pyszne :)
UsuńAle super, domowy zdrowszy fast-food. Z sosem czosnkowym świetna sprawa.
OdpowiedzUsuńAż ślinka cieknie.
Pewnie, że zdrowszy :)
UsuńUwielbiam stripsy. Muszę w końcu nauczyć się je samemu robić. Dzięki za przepis :)
OdpowiedzUsuńProszę bardzo :)
UsuńNie próbowałam takiego przepisu, natomiast najczęściej wykonując kurczaka w stylu nuggetsów i tym podobnych obtaczam mięso w corn flakesach - re-we-la-cja! :)
OdpowiedzUsuńNastępnym razem spróbuję Twojej propozycji. Dziękuję za podsunięcie pomysłu. Pozdrawiam serdecznie :)
UsuńSuper przepis. Lubię wszystko co w panierce :-)
OdpowiedzUsuńWygląda naprawdę jak z KFC :) Aż mam ochotę wgryźć się w takiego kurczaka :)
OdpowiedzUsuńByło pysznie :)
Usuńmniam!
OdpowiedzUsuń:)
Usuń