Łosoś jest moją ulubioną rybą. Pieczony w piekarniku jest delikatny, soczysty, wprost rozpływa się w ustach. Dzisiaj mam dla Was propozycję na łososia w sosie teriyaki, mandarynkach i sezamie.
Podaję go zawsze z pieczonymi ziemniaczkami
0,4 kg świeżego łososia
2 łyżki oliwy do pieczenia
sól
pieprz
1 mandarynka
1 mandarynka
2 ząbki czosnku
1 łyżeczka sosu teriyaki
1 łyżeczka sosu teriyaki
Wykonanie:
- Dno naczynia żaroodpornego wykładamy papierem do pieczenia.
- Łososia oczyszczamy z łusek, myjemy, osuszamy ręcznikiem papierowym, kroimy na 2 kawałki i układamy w naczyniu żaroodpornym.
- Rybę smarujemy oliwą, solimy i pieprzymy.
- Z mandarynki oddzielamy 4 kawałki. Pozostawiamy je do ozdoby.
- Czosnek przeciskamy przez praskę. Dodajemy do niego sos teriyaki, oregano i sok wyciśnięty z pozostałych kawałków mandarynki. Całość mieszamy i równomiernie rozprowadzamy na łososiu. Na wierzchu układamy 4 pozostawione kawałki mandarynki.
- Naczynie żaroodporne przykrywamy folią aluminiową, pamiętając, aby matowa strona była na zewnątrz.
- Tak przygotowaną rybę wstawiamy na 1 - 2 godziny do lodówki.
- Po tym czasie łososia wstawiamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy łącznie około 20 - 25 minut. Ja piekę w temperaturze 175 stopni, na grzałce dolnej + grzałka z termoobiegiem. Przez pierwsze 15 minut łososia mam przykrytego folią aluminiową. Na ostatnie 5 - 10 minut zdejmuję folię. Czas pieczenia zależy od wielkości ryby.
- Sezam prażymy chwilę na suchej patelni. Posypujemy nim łososia już na talerzu.
- Smacznego :)
z mandarynkami, to już mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńZachęcam do zrobienia :)
UsuńFajny pomysł na łososia, ciekawi mnie ten sos teriyaki, nigdy nie próbowałam :)
OdpowiedzUsuńJest dość charakterystyczny. Smakowo, taka mieszanka sosu sojowego, miodu i imbiru.
UsuńOj ale narobiłaś mi smaku. ja poluję na łososia już od kilku dni haha :)
OdpowiedzUsuńPoluj i rób :)
UsuńSuper pomysł na łososia, musi smakowac wybornie
OdpowiedzUsuńBył pyszny :)
UsuńAle apetyczny ten łosoś, idealny pomysł na pyszny obiadek :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńDziękuję za linka do Twojego bloga, dzięki temu udało mi się tu trafić :) Ja również bardzo lubię łososia, a tak przygotowany wydaje mi się baaardzo apetyczny :) Koniecznie dodaj przepis do mojego Linkowego Party pod najnowszym wpisem :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że chciałaś do mnie wpaść. Zaglądaj jak najczęściej :)
UsuńAgnieszka tak jak pisałam na FB...cudo :)
OdpowiedzUsuńDziękuję kochana :)
UsuńUwielbiam sos teriyaki, więc Twój przepis bardzo mi się podoba. Łosoś wygląda bardzo apetycznie :)
OdpowiedzUsuńZachęcam w takim razie do spróbowania :)
UsuńZawsze robimy łososia najprościej jak się da czyli bez dodatków tylko zapiekany w ziołach ale taka wersja naprawdę nam się spodobała :-D
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę :)
UsuńBardzo lubię łososia z sezamem! Ciekawy ten sos no i ta mandarynka :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
Również pozdrawiam. Cieszę się, że przepis Ci się podoba :)
UsuńBardzo smaczny pomysł :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńAleż wspaniałe zestawienie! :) Zdrowo, smacznie i pożywnie - pychotki <3
OdpowiedzUsuń:)
UsuńBardzo ciekawe połączenie! Muszę kiedyś wypróbować :)
OdpowiedzUsuńwidze mandarynki i od razu na myśl przychodzą mi Święta! :D ekstra przepis :D bardzo lubie łososia :D
OdpowiedzUsuńZachęcam w takim razie do wypróbowania :)
Usuńdostojny kawał obiada:D
OdpowiedzUsuń:)
UsuńCiekawa propozycja na smaczny obiadek. :-)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńteż lubię łososia, ale w takim wydaniu jeszcze nie jadłam, naprawdę jestem ciekawa smaku...
OdpowiedzUsuńZachęcam do spróbowania :)
UsuńAguś wspaniałe danie, bardzo lubię łososia a w takim wydaniu już mi smakuje :-)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę Marzenko :)
Usuń