Mam dla was przepis na domowe wafelki, przełożone maślaną warstwą waniliową i powidłami śliwkowymi. Chrupiące i słodkie. :)
150 g miękkiego masła
130 g cukru pudru
1/2 płaskiej łyżeczki mielonej wanilii
60 g mleka w proszku
powidła śliwkowe -około 250 g
opakowanie wafelków
Wykonanie:
- Masło musi być miękkie, więc wyjmujemy je z lodówki co najmniej 2 godziny przed robieniem wafli.
- Masło i cukier puder miksujemy robotem kuchennym, do uzyskania jasnej, puszystej masy. Pod koniec ucierania dodajemy mieloną wanilię oraz mleko w proszku i ucieramy jeszcze chwilę.
- W moim opakowaniu wafli było 6 andrutów. Do wysmarowania było więc 5 warstw. 3 warstwy wysmarowałam przygotowaną masą waniliową, 2 warstwy przełożyłam powidłami śliwkowymi. Masę maślaną i powidła najlepiej jest rozprowadzać po waflach długą, płaską szpatułką.
- Wafle dociskamy, kroimy, umieszczamy w zamykanym pojemniku i wkładamy do lodówki na 2 godziny. Podajemy schłodzone.
- Smacznego :)
Coś pysznego...dawno go nie robiłam. Na pewno wykorzystam Twój przepis
OdpowiedzUsuńŻyczę smacznego :)
UsuńDomowe wafle najlepsze
OdpowiedzUsuńFajny pomysł, wafelki na pewno pyszne :)
OdpowiedzUsuńPyszności, lubię takie przekładane wafle a z powidłami śliwkowymi muszą być pyszne :)
OdpowiedzUsuńsuper, do tej pory robiłam tylko z kremem czekoladowym. fajna inspiracja :)
OdpowiedzUsuńTo coś dla mnie :) Wieki już nie jadłam wafli, ale Twoje wyglądają tak pysznie, że na pewno zrobię :)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę. Życzę smacznego :)
UsuńSmak dzieciństwa :) Pycha :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam tego typu andruty! Młode latka mi się przypominają kiedy to Rodzicielka na niedzielę takie to specjały robiła :)
OdpowiedzUsuńMoja mama też robiła :)
UsuńJak czytam komentarze, nie jestem jedyną, której takie wafle kojarzą się z dzieciństwem :) pycha!!!
OdpowiedzUsuńMi również kojarzą się z dzieciństwem :) Moja mama je często robiła :)
UsuńPrzekładane wafle od razu kojarzą nam się z naszą babcią <3 Uwielbiamy je a szczególnie z powidłami :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam z każdą masą :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie wafle, u mnie z pewnością szybko zniknęłyby ze stołu.
OdpowiedzUsuńPamiętam jak moja ciocia robiła takie uwielbiałam je :)
OdpowiedzUsuńpysznie wyglądają -:). Zabieram jednego wafelka.
OdpowiedzUsuńWyglądają idealnie, zupełnie jak robione jakąś wyspecjalizowaną maszyną :)
OdpowiedzUsuńAle na pewno smakują wiele lepiej niż kupne :))
:)
UsuńProste najlepsze :D
OdpowiedzUsuń