Od tego czasu gotuję ją regularnie. Najczęściej w chłodne dni. Zupę czosnkową robię na niedzielnym rosole. Muszę więc pamiętać, aby ugotować go więcej :)
0,5 litra rosołu
mięso z gotowania rosołu (jeśli mamy)
3 ząbki czosnku
1 łyżeczka masła
kilka kromek czerstwego dowolnego pieczywa
czubata łyżeczka siekanego, świeżego majeranku lub płaska łyżeczka suszonego
2 czubate łyżki tartego sera (żółtego lub mozzarelli)
sól
Wykonanie:
- Pieczywo kroimy w kosteczkę i przyrumieniamy na suchej patelni, uzyskując grzanki.
- Masło rozpuszczamy w rondelku, dodajemy przeciśnięty przez praskę czosnek, lekko solimy i całość podsmażamy na małym ogniu, aż czosnek nabierze złotego koloru.
- Do czosnku dolewamy rosół, wrzucamy mięso z gotowania rosołu, całość zagotowujemy i doprawiamy majerankiem.
- Zupę przelewamy do miseczek, na wierzchu układamy grzanki i całość posypujemy startym serem (łyżka sera na miskę).
- Zupę należy jeść natychmiast, ponieważ grzanki szybko tracą chrupkość.
- Najlepiej, jeśli grzanki podamy w oddzielnej miseczce i podczas jedzenia,będziemy je systematycznie dorzucać do zupy. Mamy wówczas pewność, że będą przyjemnie chrupać.
Domowej cebulowej nawet nigdy nie jadłyśmy a gdzie tu czosnkowa :D Musi mieć świetny aromat :)
OdpowiedzUsuńGdy ją pierwszy raz zamówiłam w restauracji, to byłam zaskoczona jej smakiem. Od razu ją pokochałam. Jednak jest to zupa dla osób lubiących czosnek :))
UsuńPycha :)
OdpowiedzUsuńPychotka na chłody:)
OdpowiedzUsuńMuszę koniecznie spróbować tej pysznej zupy! :)
OdpowiedzUsuńZachęcam :)
UsuńNie miałam jeszcze okazji jej próbować, ale wygląda znakomicie :) Czosnkowa musi być znakomita! :)))
OdpowiedzUsuńJest zaskakująco dobra. Jednak trzeba lubić czosnek :)
UsuńSuper zupka :) Nie jadłam takiej.
OdpowiedzUsuńJa przed wczasami w Pecu w Czechach również nie jadłam :)
UsuńAguś fajny pomysł na pyszną zupkę :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Asiu :)
UsuńTakiej zupki jeszcze nie jadłam, ciekawi mnie jej smak :-)
OdpowiedzUsuńMarzenko, jak kiedyś będziesz miała rosołek, to odlej pół litra zupy i zrób, chociaż dla zaspokojenia ciekawości. Może polubisz, tak jak ja :)
UsuńCudowna, aromatyczna i bardzo pożywan zupka - pychotki! :D
OdpowiedzUsuńTaka zupa to coś dla mnie. To moje smaki. Pyszna, z grzankami... ummm, mniam :)
OdpowiedzUsuńWowo - wygląda tak domowo i pokrzepiająco :) MUsi miło rozgrzewać miseczka takiej zupy. A ten aromat !
OdpowiedzUsuńTa zupa jest cudowna. Jak byłam na wczasach w Pecu, to pogodę niestety mieliśmy niezbyt fajną. Było chłodno i często padało. W restauracji się tą zupą rozgrzewaliśmy :))
UsuńZupa czosnkowa powinna być podstawą w naszym menu w zimie, ponieważ czosnek może przeciwdziałać przeziębieniom i pomóc szybciej z tych przeziębień wyjść.
OdpowiedzUsuńHm, z chęcią taką zrobię :D
OdpowiedzUsuńŻyczę smacznego :)
UsuńMój mąż kocha czosnek, więc byłby zachwycony :-)
OdpowiedzUsuńCzosnkowa zupa z grzankami...przecież to rozkosz dla podniebienia. Nic tylko jeść, delektować się smakiem i zachwycać:)
OdpowiedzUsuńJa zawsze jak jestem w Czechach raczę się zupą czosnkową pycha
OdpowiedzUsuńTeż nie jestem w stanie sobie jej odmówić :)
UsuńAle smaka narobiłas! Chyba zrobię taką zupke :)
OdpowiedzUsuńSmak wszystkich moich czeskich wyjazdów na snowboard.
OdpowiedzUsuńNie dziwię się. Również ją uwielbiam :)
UsuńPrzydałaby mi się dzisiaj taka, przeziebienie mnie dopadło ;(
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie mam jak podrzucić :(
UsuńProsta i smaczna zupa, a do tego zdrowa :)
OdpowiedzUsuńPrawda, pozdrawiam :)
UsuńPrezentuje się wspaniale!
OdpowiedzUsuńLubię kuchnię czeską! Wbrew stereotypom jest tam wiele wspaniałych i niekoniecznie tłustych potraw! :)
Czeska kuchnia jest super. Z wyjazdu do Czech zawsze wracam z nowymi przepisami. Nieraz nawet podpytuję w restauracjach o składniki dań :)
UsuńPyszna zupka
OdpowiedzUsuńCieszę się, że smakuje :)
UsuńPyszna zupka,od kilku miesiecy weszla na stale do mojego jadlospisu...tymbardziej ze zima za pasem.Pozdrawiam Agnieszko z Grecji i dziekuje za przepis.Danuta.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za miłe słowa. Również pozdrawiam serdecznie :)
Usuń