Dzisiaj zapraszam na rybę po grecku. Można ją przygotować na dwa sposoby. Z rybą smażoną lub upieczoną w piekarniku. Dzisiaj kuszę Was rybą po grecku, w wersji light. Rybę upiekłam w piekarniku, dzięki czemu zawartość tłuszczu jest minimalna. Poza tym nie musiałam stać nad patelnią, smażąc rybę. Dla mnie to ogromny plus. Może mi nie uwierzycie, ale jedząc z zamkniętymi oczami, nie domyślicie się, że ryba nie była smażona. Ryba po grecku swój smak i aromat zawdzięcza warzywom. Dlatego najlepiej przygotować ją dzień przed podaniem. Przez ten czas składniki przejdą nawzajem swoimi smakami :)
Składniki:
około 1 kg filetów z ryby (morszczuk lub dorsz)
200 g cebuli
biała część pora (około 7 cm )
kilka łyżek oliwy
500 g marchewki
1 pietruszka
malutki seler
1,5 szklanki bulionu warzywnego
180 g koncentratu pomidorowego
1 liść laurowy
2 ziarna ziela angielskiego
1 łyżeczka cukru
sól
pieprz
Wykonanie:
- Rybę myjemy, osuszamy ręcznikiem papierowym, solimy i pieprzymy z obu stron.
- Do naczynia żaroodpornego wlewamy 2 łyżki wody i wkładamy rybę. Można układać ją warstwowo. Naczynie zamykamy.
- Tak przygotowaną rybę wkładamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy 25 minut w 175 stopniach (Piekarnik elektryczny, grzałka dolna + grzałka z termoobiegiem.)
- Przygotowanie warzyw:
- Cebulę i pora kroimy w kostkę, solimy do smaku i podsmażamy na oliwie do zeszklenia cebuli.
- Marchewkę, pietruszkę i seler obieramy i ścieramy na tarce o grubych oczkach.
- Do zeszklonej cebuli dodajemy starte warzywa i całość razem podsmażamy około 10 minut.
- Po tym czasie dodajemy bulion warzywny, koncentrat pomidorowy, liść laurowy, ziele angielskie, cukier. Całość mieszamy, przykrywamy i dusimy, aż warzywa będą miękkie.
- Podczas duszenia, warzywa doprawiamy do smaku solą i pieprzem. Warzywa nie mogą być mdłe.
- Tak przygotowane warzywa i rybę (jeszcze ciepłe) układamy na zmianę w półmisku. Na spód naczynia wykładamy trochę warzyw, na to kładziemy rybę, którą również przykrywamy warzywami. I tak, na zmianę, aż do wykorzystania składników. Ostatecznie na wierzchu muszą być warzywa.
- Tak przygotowaną rybę po grecku odstawiamy do ostygnięcia, następnie wkładamy do lodówki na jeden dzień.
Smacznego :)
Nam się ryba po grecku typowo kojarzy z grudniowymi świętami ale na Wielkanoc też by się zjadło :D
OdpowiedzUsuńW Wigilię taka rybka jest obowiązkowa. Jednak ja ją tak lubię, że nie potrzebuję okazji, aby zagościła w moim domu. Robię ją również w środku zupełnie zwykłego tygodnia :))
UsuńBardzo ją lubię. Taka pierzynka z warzyw.
OdpowiedzUsuńKojarzy mi się z Wigilią :)
U mnie w rodzinie wszyscy ją bardzo lubią, będę jutro robić dużą porcję :-) życzę wspaniałych Świąt Wielkanocnych spędzonych w rodzinnej i radosnej atmosferze :-)
OdpowiedzUsuńBajecznie apetyczna rybka - wesołych Świąt Kochana! :* <3
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :)
UsuńUwielbiam! nie daję selera, pora i pietruszki
OdpowiedzUsuńPisanki skradły słońcu kilka złotych promieni,
OdpowiedzUsuńteraz ich jasny blask niech Twój dom rozpromieni.
Niech nadchodzące święta wielkanocne
przyniosą pogodę ducha,
wiele szczęścia i radości :) Wesołych Świąt kochana :)
Dziękuję bardzo Asiu :)
UsuńBardzo lubię taką rybkę, jest pyszna, narobiłaś mi apetytu:)Spokojnych, Radosnych, Rodzinnych Świąt:)
OdpowiedzUsuńDziękuję za życzenia :)
UsuńU mnie na święta również gości ryba po grecku. Co prawda smażona i inaczej mam wykonany sos, ale również jest pyszna. Najlepiej smakuje mi na ciepło ;)
OdpowiedzUsuńJa również kiedyś rybę smażyłam. Uwielbiam obie wersje :)
UsuńPozdrawiam :)
Ryba gotowa a to znaczy,że święta tuż tuż.
OdpowiedzUsuńŻyczymy aby były piękne i radosne:)
Dziękuję bardzo :)
UsuńAgnieszko, wspaniała ryba. Wypróbuję Twoją wersję. A że lubimy rybę po grecku więc pewnie niebawem skorzystam z Twojej propozycji.
OdpowiedzUsuńKochana, życzę Ci wspaniałych, pogodnych i rodzinnych Świąt Wielkanocnych :)
uwielbiam! :) a podoba mi się pomysł z wersją pieczoną, bo lubię uzdrawiać przepisy :)
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt :)
Uwielbiam! :) Chętnie wypróbuję Twój przepis bo prezentuje się nieziemsko! Życzę Wesołych Świąt! :)
OdpowiedzUsuńWygląda pysznie, dawno nie jadłam.
OdpowiedzUsuńchciałam wydrukować tylko przepis a wydrukowało mi całą stronę i trochę papieru się zmarnowało !!
OdpowiedzUsuńPrzed chwilą wydrukowałam dla sprawdzenia. Wydrukował się tylko przepis, więc wina nie leży po stronie mojego bloga. Wydruk zajął 2 strony i zawierał tylko przepis ze zdjęciem. Przycisk DRUKUJ z mojego bloga działa prawidłowo (dostępny pod przepisem). Przypuszczam, że użyłaś przycisku drukuj ze swojej przeglądarki internetowej. Te przyciski zawsze drukują całą stronę, bo taka jest ich rola.
UsuńPrzykro mi, że zmarnowałaś papier, ale ja nie odpowiadam za to, jak działają przyciski w przeglądarkach. Na blogach powinno się korzystać z przycisków DRUKUJ przygotowanych specjalnie pod potrzeby bloga ( u mnie pod przepisem).
Pozdrawiam :)