Zapraszam na aromatyczny, pyszny domowy rosół.
2,5 litra wody
porcja rosołowa + 2 skrzydełka + udko
2 płaskie łyżeczki domowej Vegety (suszone warzywa)
liść laurowy
10 ziaren ziela angielskiego
20 ziaren pieprzu czarnego
sól do smaku
mały seler i latem 3 duże świeże liście selera
por
1 marchewka
1 korzeń pietruszki
kilka gałązek natki pietruszki
gałązka lubczyku
Wykonanie:
- Mięso oczyszczamy, myjemy, wkładamy do garnka, zalewamy zimną wodą i włączamy. Gdy woda prawie zacznie się gotować, zmniejszamy gaz i gotujemy na bardzo wolnym ogniu 40 minut. Na bieżąco ściągamy szumowinę.
- Po tym czasie dodajemy domową Vegetę, liść laurowy, ziele angielskie oraz pieprz. Całość nadal gotujemy na bardzo małym ogniu.
- Po kolejnych 60 minutach dodajemy warzywa, zieleninę i sól.
- Po kolejnych 40 minutach wyciągamy z zupy mięso, warzywa i zieleninę.
- Na talerze wykładamy ugotowany makaron oraz pokrojoną w mniejsze kawałki marchewkę i wlewamy gorący rosół. Zupę posypujemy natką pietruszki.
Dobry rosół nie jest zły, a ten musi być pyszny! :)
OdpowiedzUsuńA wiesz, że my nigdy rosołu nie lubiłyśmy i nie lubimy nadal? :P Szczególnie Monika zawsze jako dziecko dodawała do niego ketchup, żeby w ogóle jakoś go zjeść xD
OdpowiedzUsuńTo robiła keczupową pomidorową :))
UsuńNie ma to jak domowy rosół pachnący warzywami. Pyszny, z makaronem... :)
OdpowiedzUsuńPrzepyszny :) u mnie obowiązkowo w każdą niedzielę :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie walczę z przeziębieniem i taki rosołek z chęcią bym zjadła :-)
OdpowiedzUsuńDla mnie zdecydowanie najlepsza zupa :D Uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńNie ma to jak pyszny domowy rosół super :)
OdpowiedzUsuńU nas rosół zawsze musi być z domowym makaronem:)
OdpowiedzUsuńNie jemy go zbyt często i może dlatego zawsze smakuje wyjątkowo:)
Twój wygląda bardzo apetycznie i jest pięknie podany:)
Pozdrawiamy:)
Pozdrawiam również :)
UsuńRosół to podstawowa zupa u mnie w domu, wszyscy go lubią i jemy go 2 razy w tygodniu. Najczęściej gotuje go z mieszanki mięsa drobiowego i wołowego. Uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńDomowy rosół jest najlepszy
OdpowiedzUsuńWygląda jak u mamy ^^
OdpowiedzUsuńUwielbiam rosół ! Na przeziębienie, na pokrzepienie i na polepszenie humoru :D A kiedy katarzycho łapie, to zawsze obie go z ryżem.. :)
OdpowiedzUsuńRosół ze skrzydełek?kura,kaczka to rozumiem...
OdpowiedzUsuńRosół z całej kury lub kaczki jest dla mnie za tłusty.
UsuńTak zrobiony jest delikatniejszy :))