Aromatyczna mielonka z galaretką, świeży chlebek, pomidorek - dla mnie kolacja idealna. Zamykamy mięso w słoikach i otwieramy, gdy mamy na nie ochotę. Pysznie i wygodnie. Tłusty boczek dodaje się, aby mielonka nie była sucha. Jeśli nie macie dostępu do tłustego boczku, zamieńcie proporcje. Dajcie 0,4 kg łopatki i 0,6 kg boczku.
0,4 kg tłustego, surowego boczku
0,6 kg łopatki
9 g soli
9 g soli peklowej
20 g żelatyny
1,5 płaskiej łyżeczki pieprzu
3 płaskie łyżeczki majeranku
pół płaskiej łyżeczki mielonego kminku
pół płaskiej łyżeczki mielonych liści laurowych (polecam Skworcu)
4 ząbki czosnku, przeciśnięte przez praskę
300 ml zimnej wody
Wykonanie:
- Mięso mielimy w maszynce.
- Do mięsa dodajemy wszystkie składniki i wyrabiamy rękoma 5 minut.
- Masę mięsną wkładamy do słoików, do 3/4 ich wysokości. Mięso mocno uklepujemy.
- Słoiczki zakręcamy i ustawiamy w garnku, wyłożonym ściereczką. Do garnka dolewamy zimną wodę, tak, aby słoiki wystawały z wody na około 2,5 - 3 cm.
- Słoiki zagotowujemy, zmniejszamy gaz i na wolnym ogniu gotujemy, od czasu zagotowania, 1 godzinę. Słoiki pasteryzujemy pod przykryciem.
- Następnego dnia słoiki pasteryzujemy ponownie. Postępujemy tak samo, skracamy jedynie czas pasteryzacji do 40 minut.
- Trzeciego dnia słoiki pasteryzujemy ostatni raz. Tym razem 30 minut.
- Trzykrotna pasteryzacja zabija wszystkie bakterie i słoiki można bezpiecznie przechowywać kilka miesięcy.
- Aby wytworzyła się galaretka, mięso musi być trzymane w chłodzie, najlepiej w lodówce. Mięso można przechowywać również w warunkach pokojowych i włożyć do lodówki przed podaniem.
- Smacznego :)
Mój tato opowiadał jak jego mama robiła taką mielonkę do słoika, ale nie pamieta z jakiego mięsa ;)
OdpowiedzUsuńŚwietna :) W słoiku zawsze można dłużej potrzymać.
OdpowiedzUsuńCoś czuję, że będę musiała spróbować zrobić dla rodzinki :D
Super pomysł.
Pozdrawiam cieplutko :)
Bardzo lubię taka mielonkę w słoiku :) Pysznie wygląda i na pewno świetnie smakuje :)
OdpowiedzUsuńTakiej domowej mielonki jeszcze robiłam. Wygląda przepysznie )
OdpowiedzUsuńNie robiłam całe wieki, a mój Połówek uwielbia. Na jesienne kanapki idealna :)
OdpowiedzUsuńTo prawda :)
UsuńPychotka, czy dodatek soli peklowej jest niezbędny? Staram się unikać ☺
OdpowiedzUsuńJak chcesz zjeść od razu, to możesz nie dodawać, ale jak ma postać, to ja bym nie ryzykowała :)
UsuńWygląda apetycznie! :-)
OdpowiedzUsuńPamiętam jako dziecko zaczynałam od galaretki. Ślinka cieknie na sam widok !!!! Ale mi przypomniałaś:)
OdpowiedzUsuńGenialne, zapisuje przepis, chodziła za mną taka mielonka, a sklepowych nie jadam :)
OdpowiedzUsuńNie ma to jak swojska domowa wędlina. Bardzo ciekawy przepis.
OdpowiedzUsuńKiedyś moi rodzice robili coś podobnego. Mięsko do słoika. To było pyszne.
OdpowiedzUsuńTeraz ja nie kupuję gotowych mielonek, pasztetów. Nie ma to jak domowe przetwory.
Wspaniale Twoja mielonka wygląda. Czuję jak pysznie musi smakować. Muszę tez cos takiego zrobić :)
Miłego weekendu Agnieszko :)
Dziękuję. Pozdrawiam serdecznie Krysiu :)
Usuńbardzo lubię takie mięsiwo :)
OdpowiedzUsuńPyszna domowa mielonka :) Najlepsza! :D
OdpowiedzUsuńSzukam idealnego przepisu od kilku dni - a tu proszę, jak na zawołanie :)
OdpowiedzUsuńProszę bardzo :)
UsuńŚwietne domowe mięsiwo bez żadnych dodatków z tablicy Mendelejewa, które można spotkać w składzie tych gotowych ze sklepów :)
OdpowiedzUsuńNasza babcia zawsze takie mielonki robiła :D Mają one fantastyczny zapach :D
OdpowiedzUsuńTo prawda :)
UsuńMój tata uwielbia takie mielonki :) Ta na pewno by mu się bardzo spodobała :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam :-) mój tato robi takie pyszności :-)
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę wypróbować, wygląda bardzo apetycznie :)
OdpowiedzUsuńTo zdecydowanie nie dla mnie :)
OdpowiedzUsuńDomowe wędliny najlepsze :)
OdpowiedzUsuńAż czuje jej zapach :)
OdpowiedzUsuńsuper, lepsza taka domowa niż ze sklepu, zdecydowanie ;)
OdpowiedzUsuńA ja właśnie dziś zrobiłam..Właśnie zaczęłam pierwszą pasteryzację .Pachnie przecudnie. Dziękuję za przepis. Za trzy dni powiem jak wyszło 😉🤞🍀
OdpowiedzUsuńCzekam z niecierpliwością :)
UsuńCzy słoiki odwracamy do gury dnem po pasteryzacji?
OdpowiedzUsuńNie trzeba :)
UsuńDzięki za przepis. Czy Można pasteryzować w piekarniku?
OdpowiedzUsuńWitam. Zrobiłem druga turę dziś. 4 słoiczki z poniedziałku znikły. Pyszne pozdry
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę. Pozdrawiam :)
UsuńJa robiłem karkówkę w słoikach zapraszam na Instagram born_in_81 na weekendzie dodam fotki jak wyszła mielonka w słoikach zrobię kilka mielonki i karkowki oczywiście dodam fotki.
OdpowiedzUsuńWlasnie zawekowalam. Ciekawe czy sie uda. Czy rodzina zaakceptuje. A jak nie to zjem sama bo juz samo surowe mieso pieknie pachniało. Zapeklowalam lopatke przez dwie doby.
OdpowiedzUsuńJa robię fla siebie mielonkę a dla meza golonkę w słoiku tez jest pyszna tylko miele ja na grubszych oczkach .
OdpowiedzUsuń