Jeśli lubicie paprykarz, mam dla Was wersję z kaszą jaglaną. Delikatny paprykarz z wędzonym tuńczykiem w oleju, sprawdzi się na kolację , jak i jako przekąska na imprezkach.
Składniki:
puszka wędzonego tuńczyka w oleju
50 g kaszy jaglanej
3 łyżki oliwy lub oleju rzepakowego
1 średnia cebula
biała część niewielkiego pora
2 ząbki czosnku
200 g marchewki (po obraniu, około 150 g)
80 g przecieru pomidorowego
pół płaskiej łyżeczki słodkiej papryki w proszku
1/4 płaskiej łyżeczki papryki ostrej
1/4 płaskiej łyżeczki mielonych liści laurowych
sól i pieprz, do smaku
Wykonanie:
- Tuńczyka odcedzamy i rozdrabniamy widelcem
- Kaszę zalewamy wrzątkiem i odstawiamy na 1 minutę. Po tym czasie kaszę dokładnie przepłukujemy zimną wodą. Dzięki temu kasza jaglana straci goryczkę.
- Przepłukaną kaszę jaglaną zalewamy czystą wodą, solimy i gotujemy do miękkości (około 15 minut). Kaszę studzimy.
- Cebulę kroimy w drobną kostkę, solimy i podsmażamy na oliwie, do zeszklenia.
- Do zeszklonej cebuli dodajemy drobno pokrojonego pora. Mieszamy i podsmażamy 3 minuty.
- Dodajemy czosnek, przeciśnięty przez praskę i całość podsmażamy kolejne 2 minuty.
- Do cebuli dodajemy obraną i startą na grubych oczkach, marchewkę. Całość mieszamy i podsmażamy około 10 minut.
- Dodajemy przecier pomidorowy, paprykę słodką, paprykę ostrą, mielone liście laurowe oraz sól i pieprz do smaku. Dolewamy około 1/2 szklanki wody, przykrywamy i dusimy, aż zmięknie marchewka.
- Warzywa studzimy.
- Łączymy kaszę jaglaną, tuńczyka i podsmażone warzywa. Solimy i pieprzymy do smaku. Paprykarz powinien być dość mocno doprawiony. Nie może być mdły.
- Paprykarz wkładamy na kilka godzin do lodówki, aby się "przegryzł"
- Smacznego :)
Mniam, uwielbiam takie domowe pasty, też dzisiaj będę robić ☺
OdpowiedzUsuńJuż od dawna mamy zrobić własny paprykarz i ciągle nam jakoś nie po drodze :D W końcu musimy się za niego zabrać :D
OdpowiedzUsuńMuszę zrobić ten paprykarz, bo już nie pamiętam, kiedy ostatnio jadłam :P
OdpowiedzUsuńBardzo smakowity pomysł na paprykarz 💛
OdpowiedzUsuńIdealna pasta do pieczywa!
OdpowiedzUsuńRobię bardzo podobny, też właśnie z kaszą jaglaną i tuńczykiem. Jest idealny na kanapki :)
OdpowiedzUsuńTo prawda :)
Usuńdomowe najlepsze ;)
OdpowiedzUsuńNigdy nie robiłam paprykarza w domu, muszę spróbować, bo na pewno smakuje dużo lepiej, niż sklepowy :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł :D Chętnie zjadłabym paprykarz w takiej wersji :)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł na bezmięsny piątek :)
OdpowiedzUsuńZ ogromną przyjemnością spróbowałabym tego paprykarza. Pycha! :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny i na pewno mega smaczny pomysł :) Zjadłabym z chęcią :)
OdpowiedzUsuńDomowy paprykarz równa się pyszny paprykarz :)
OdpowiedzUsuńMniam. Na kanapki jest najlepszy taki domowy 😃
OdpowiedzUsuńsmakuje rewelacyjnie będę polecać znajomym!
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę :)
Usuń